- GÓRNIK WIERTNICZY -

"Zamek Książ jest najznamienitszą pamiątką po ostatnich prywatnych właścicielach Wałbrzycha – rodzinie hrabiowskiej, później książęcej Hochbergów. W 1738 r. miasto wraz z przyległymi wsiami zakupił Konrad Hochberg. Od tego czasu kapitał tego rodu nieodzownie związał się z przemysłem górniczym, Hochbergowie zaś w dobie rewolucji przemysłowej i intensyfikacji wydobycia stali się, dzięki swym dolnośląskim i górnośląskim kopalniom, jednym z najbogatszych rodów w Prusach.
Górnik przy Zamku Książ boruje ścianę – wierci w niej wiertarką otwory, by uzyskać urobek ze ściany na przodku, czyli na końcu głębionego wyrobiska korytarzowego, skąd pozyskiwano węgiel."' (opis: Stara Kopalnia)

 
"Początkowo, gdy nie znano materiałów wybuchowych, drążenie przecznic i chodników wykonywano ręcznie przy użyciu klinów lub żelazka (rys. 115a) i młota (rys. 115b) zwanego perlikiem. Robotnik, trzymając w lewej ręce żelazko przystawione do skały i uderzając w nie perlikiem, odłupywał niewielkie kawałki urobku. W ten prymitywny sposób wykonywano dawniej w kopalniach setki kilometrów wyrobisk chodnikowych. Skrzyżowane zaś żelazko i perlik (rys. 115c) stały się godłem górnictwa.

Z zastosowaniem materiałów wybuchowych w górnictwie zaczęto wiercić otwory strzałowe. Wiercono je początkowo ręcznie: w skałach miękkich lub bardzo kruchych obrotowo za pomocą świdrów (rys. 116a), w skałach twardszych natomiast udarowo za pomocą dłuta podbijanego młotem (rys. 116b). Wkrótce jednak nadzwyczaj ciężkie i mało wydajne wiercenia ręczne zastąpiono wierceniem maszynowym za pomocą wiertarek udarowych w skałach twardszych (np. granity, piaskowce, łupki itp.) oraz obrotowych w skałach mniej twardych (np. węgiel kamienny, węgiel brunatny, sole itp.).
Do robót udostępniających prowadzonych przeważnie w kamieniu, czyli, jak się utarło mówić, dla robót kamiennych, stosuje się obecnie prawie powszechnie wiertarki udarowe. Wiertarki udarowe (rys. 117) są napędzane wyłącznie powietrzem sprężonym o ciśnieniu 4 do 6 atm. Szybko poruszający się w cylindrze 1 tłok 2 uderza o tylec wiertła, przy czym urządzenie rozrządowe 3 (na rys. kulkowe) stale zmienia dopływ powietrza sprężonego raz nad, drugi raz pod tłok. Podczas cofania się tłoka do rękojeści następuje obrócenie wiertła za pomocą obracadła zapadkowego 4. Wiertarki wykonują 1000 do 2000 uderzeń na minutę i zużywają 1,0 do 2,5 m3/min powietrza o ciśnieniu 1 at. Wiertarkami o ciężarze do 17 kG (przy otworach skierowanych pionowo w dół do 25 kG) pracuje się z ręki (rys. 118). Praca ta jednak ze względu na wstrząsy przenoszone na ręce robotnika jest bardzo uciążliwa i męcząca. Z tęgo względu obecnie prowadzi się wiercenia z podpórek pneumatycznych. Podpórka taka (rys. 119) dzięki naciskowi powietrza sprężonego, dociska wiertarkę do skały oraz równoważy jej ciężar. Praca wiertacza sprowadza się zatem do kierowania wiertarką i regulowania zaworem nacisku powietrza sprężonego. Cięższe wiertarki zawiesza się na slupach podporowych (rys. 120) i zaopatruje się w posuw śrubowy napędzany ręcznie lub oddzielnym silnikiem. (...)
Do wiertarek udarowych używa się wierteł utworzonych z żerdzi stalowych grubości 20 do 30 mm o przekroju sześciobocznym (rys. 123 a), okrągłym (rys. 123 b) lub też okrągłym ze zwojami śrubowymi (rys. 123 c). Z jednej strony żerdź zakończona jest tylcem 1 wchodzącym w uchwyt wiertarki, z drugiej zaś ostrzem 2. Dawniej stosowano ostrza odkuwane wprost na żerdzi, kształt ich natomiast dobierano do twardości i szczelinowatości skały. Znane są ostrza rozetowe, krzyżowe i dlwudłutowe (rys. 124 a, b i d) dla skal twardych i szczelinowatych, ostrza jednodłutowe (rys. 124 ej dla skał twardych i nieszczelinowatych oraz ostrza zetowe (rys. 124 c) dla skał kruchych. Po zastosowaniu zbrojenia ostrzy wierteł węglikami spiekanymi używa się dziś niemal wyłącznie ostrzy jednodłutowych (rys. 125 a i b) lub krzyżowych (rys. 125 c). Ostrza te mogą stanowić jedną całość z żerdzią lub też być oddzielne w postaci nakładanych na żerdź końcówek, które w przypadku wierteł udarowych są nazywane koronkami (W odróżnieniu końcówki wierteł obrotowych nazywa się raczkami).
Powstający podczas wiercenia na dnie otworu miał skalny, czyli zwierciny, usuwa się zwojami śrubowymi żerdzi, przedmuchiwaniem otworu powietrzem sprężonym lub też przepłukiwaniem ich wodą. W tych ostatnich przypadkach żerdzie i koronki są drążone. Ostatnio coraz częściej zaczyna się stosować odsysanie zwiercin przez wydrążenie w żerdzi i w tłoku wiertarki do specjalnie w tym celu zbudowanych zbiorników, w których obniżone ciśnienie wytwarza się ejektorami pneumatycznymi. Odsysanie zwiercin wybitnie polepsza warunki pracy w przodkach, gdyż powietrze pozbawione jest szkodliwego dla płuc pyłu skalnego."

(cytat z publikacji Budryk W, Lesiecki W; Górnictwo tom I, Zarys Górnictwa, wyd. 2; Wydawnictwo Górniczo-Hutnicze, Katowice 1959)

Figura "Górnik Wiertniczy" na planie (użyj + aby przybliżyć lokalizację):

Drukuj